Ilekroć widzę samochód z nalepką „dziecko w aucie”, staram się być wyrozumiała. Wiem, że na pokładzie może znajdować się bardzo zniecierpliwiony pasażer. Sukces to sprawić, by rodzinna podróż stała się komfortowa i ciekawa. Wtedy obejdzie się bez stresu. Dla wszystkich.
Po pierwsze komfort. Wybór fotelika, jest jednym z najważniejszych w pierwszym kontakcie dziecka z samochodem. Prawdopodobnie może też rzutować na jego późniejsze reakcje na podróż. Ale jak realnie zapewnić komfort małemu podróżnikowi?