Pomysł wyjazdu do Alicante zrodził się podczas ubiegłorocznych wakacji. Chciałam wrócić w miejsce, w którym byłam 3 lata temu. By odpocząć, złapać oddech i przede wszystkim się sprawdzić za sterami motocykla na tak długiej trasie.
O tym, jak łączy miłość do dwóch kółek i słonecznej Hiszpanii, ale kosztuje taka eskapada i co robić na miejscu rozmawiamy z Agnieszką Wiśniewską "Wisienką na motocyklu"
Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików
cookies .
Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych
(RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się
tutaj.