Mimo kapryśnej aury pogodowej impreza cieszyła się ogromnym zainteresowaniem zarówno ze strony motocyklistów jak i rodzin z dziećmi. Każdy znał coś dla siebie. Dzieci mogły bawić się w specjalny miasteczku i korzystać z atrakcji przygotowanych przez organizatorów i partnerów wspierających wydarzenie. Dla dorosłych również przygotowano wiele atrakcji np. ciekawe stoiska motoryzacyjne tj. Harley-Davidson Liberator, BMW Inchcape Motor, Kawasaki Monster Bike, dla Pań malowanie paznokci przez dziewczyny z Esthetic Group, dla zgłodniałych kuchnia polowa oferowana przez motocyklistów z klubu SON FG Warszawa i wiele wozów z wiejskim jadłem czy słodkościami.
Dużym zainteresowaniem cieszyły się pokazy ratownictwa medycznego i pierwszej pomocy wykonywane przez doświadczonych ratowników z Fundacji Jednym Śladem. To właśnie tam zarówno dzieci, jak i dorośli mogli pogłębiać swoją wiedzę o tym, jak zachowywać się w sytuacjach, gdy liczy się szybka reakcja i ratowanie życia drugiego człowieka.
Miła dla oka była również parada motocyklowa, podczas której ksiądz motocyklista poświęcił wszystkim maszyn.
Mimo, że pogoda kolejny rok nas nie rozpieszcza, piknik i tak zdobywa coraz więcej zwolenników i coraz więcej litrów krwi. Tak więc kochani serdecznie zapraszam na akcje w innych miastach a do Warszawy… już za 12 miesięcy !