?“Wszystko zaczyna się od marzeń” rozpali ducha przygody i chęć porzucenia, choć na chwilę korporacyjnego biurka. Zapiski zawarte w tej książce udowadniają, że w podróży niezaplanowane wydarzenia, nieoczekiwana zmiana trasy hartują ducha oraz uczą nas ochoczo przyjmować niespodzianki i delektować się każdym przysłowiowym kilometrem podróży. Niejedna osoba po przeczytaniu tej książki wyłączy komputer, aby wskoczyć na motocykl i poczuć wiatr we włosach, by zobaczyć świat na własne oczy, a nie jedynie za ekranu monitora. Bo jak się okazuje największej odwagi wymaga podjęcie decyzji. Kiedy już zrobimy pierwszy krok zaczynamy brać udział w największej przygodzie życia, a droga sama zaczyna się przed nami sama krystalizować.