Oceń ten artykuł
(18 głosów)
poniedziałek, 18 sierpień 2014 17:50

Beata Hadyna, Kisielów

Beata Hadyna, Kisielów, woj. śląskie
Jeździ Yamahą R6 2005 Raven edition/Wersja USA

Jak zaczęła się Twoja historia na dwóch kółkach?
- Pamiętam, że od dzieciaka interesowałam się motocyklami, wpierw tylko oglądaniem ich na drodze, z czasem podpatrywanie filmików na Internecie. 

Takiego mocnego bakcyla załapałam wsiadając na motocykl kolegi Adasia, jako plecaczek i wtedy zrozumiałam, że to jest to i właśnie motocykle będą towarzyszyć mi do końca świata i jeden dzień dłużej...

Twoja największa motocyklowa przygoda.
- Myślę że jeszcze przede mną i będzie to z pewnością wyprawa motocyklowa z przyjaciółmi na ISLE OF MAN;) 

Co daje Ci ta pasja?
- Dla mnie to totalna odskocznia od szarej rzeczywistości, potrafi tak naładować moje baterie życia że wszystko inne zostawiam za sobą. To zamiłowanie potrafi posklejać mnie "do kupy" ilekroć jest źle ,to mój kawałeczek NIEBA tu na Ziemi. W skrócie…
Pasja to miłość, uwielbienie rzeczy, chwil, o których nieustannie się myśli!!!

Jak na nią reagują Twoi bliscy i znajomi?
- Rodzice, dla nich to nie było łatwe, gdyż zwyczajnie się martwią. Wiadomo nie od dziś, że motocykle nie są bezpieczną formą rozrywki, wiąże się z nimi jakaś historia zła. A le akceptują to co robię, ufają mi, a znajomi większość to motocykliści, więc spędzamy czas razem na tym co kochamy najbardziej ;)  

Gdybyś miała nieograniczony bon na paliwo i portfel pełen kasy, nie zastanawiając się wsiadłabyś na motocykl i pojechała…
- Wtedy zabrałabym moich bliskich i przyjaciół na wyprawę motocyklową oczywiście na WYSPĘ MAN!! i pewnie na którykolwiek wyścig Moto GP. 

Jedna impreza motocyklowa, która jest najbliższa Twojemu sercu i polecisz wszystkim
- Uwielbiam wyścigi, więc mój głos pada na wyścigi motocyklowe organizowane w Czechach, dobywają się one  tam co roku i jest na co popatrzeć.

Kilka słów do dziewczyn, które zastanawiają się nad tym by wsiąść na motocykl, ale się wahają:
- Kochane, warto!!! Życie mamy tylko jedno a motocykl potrafi zdziałać cuda;-) to jak inny wymiar czasu;) Nie zrażajcie się niepowodzeniem, tylko ćwiczcie, latajcie i bądźcie szczęśliwe! LwG

Pozdrowienia dla wszystkich motocyklistek jak i motocyklistów, niech nas będzie więcej;)
Pozdrawiam także Speeeeed Ladiess ;), rodzine i przyjaciół, szczególnie Tomka, który twardo i stanowczo wraca do zdrowia, ściskam Cię moocno!!!***

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.