Oceń ten artykuł
(2 głosów)
czwartek, 25 wrzesień 2014 18:44

Joanna Kasprzycka, Krosno

Joanna Kasprzycka, Krosno 
Jeździ CBR 600 F4i Sport , Wcześniej Suzuki GS 500, GSXF 750 i

Jak zaczęła się Twoja historia na dwóch kółkach?
-Na dwóch kółkach marki MZ 250 J po prostu wsiadłam i wiedziałam ze będę jeździła. Ciężko jest opisać to uczucie, bo nie było żadnej analizy na zasadzie czym, jak, itp. Po prostu będę jeździła i koniec. A Później to już wszystko było skierowane na jeden cel, własny motocykl.

Twoja największa motocyklowa przygoda:
Każda wyprawa wydaje się największą przygodą, za każdym razem nowe miejsca, jedziesz i nie wiesz czego się spodziewać. Inny kraj, inne zasady normy i drogi ;)

Łatwiej mi odpowiedzieć na pytanie o wyzwanie największe na moto, a takie chyba już zostanie tylko jedno. W trakcie powrotu z wakacji, niestety pogoda nie sprzyjała i ulewne deszcze skutecznie utrudniały podróż. Ale jak to często bywa nieszczęścia śmigają parami więc i tym razem do wrednej aury w Rumuni przyłączyła się usterka hamulców tylnych a raczej ich brak :) I musze powiedzieć że powrót do Polski był dla mnie wyzwaniem. Hamowanie przodem opanowane do perfekcji ;)

Co daje Ci ta pasja?
-Zakładam, że każda pasja daje to samo: poczucie wolności :) Jeśli robimy to co daje poczucie szczęścia to łatwiej znosić tą resztę co przyjemności nam nie daje ;)

Jak na nią reagują Twoi bliscy i znajomi?
Mieszanka uczuć wybuchowa! Z jednej strony strach ( zaczynam ich rozumieć :P) a z drugiej duma i zadowolenie.

Gdybyś miała nieograniczony bon na paliwo i portfel pełen kasy, nie zastanawiając się wsiadłabyś na motocykl i pojechała…
- Na każdy możliwy tor po tej stronie kuli ziemskiej.

Jedna impreza motocyklowa, która jest najbliższa Twojemu sercu i polecisz wszystkim ?
-Bliskie mojemu sercu są wszyyyystkie imprezy w Bieszczadach. Klimat którego nie potrafie opisać, miejsca i trasy, widoki….. w Bieszczadach czuć specyficzną bliskość z naturą, zawsze mam poczucie harmonii, wracam spokojniejsza ….

Kilka słów do dziewczyn, które zastanawiają się nad tym by wsiąść na motocykl, ale się wahają
-Najgorsze co możemy zrobić to dać sobie wmówić że to nie dla nas, żebyśmy daly sobie spokój… motocykl jest dla wszystkich a jeśli ktoś Ci mówi że nie dla Ciebie to kolokwialnie mówiąc zlej to ;)

Jak mówisz, że dasz radę to masz rację, a jak mówisz że nie dasz to też masz rację ;)

Pozdrawiam po prostu wszystkich :) Asia 
 

Opra. Lena Opala

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.