W artykule “Ceny paliwa w Polsce – czy płacimy więcej niż w innych krajach Europy?”, można przeczytać, że polskie ceny paliwa na tle tych obowiązujących w innych częściach Europy wcale nie wypadają najgorzej. Wręcz przeciwnie, większość kontynentu powinna nam, przynajmniej w teorii, zazdrościć. Ale jak to zwykle bywa, zanim wygłosi się śmiałą tezę, trzeba umieścić ją w odpowiednim kontekście – a ten nie wypada dla nas korzystnie.
Europejskie i polskie ceny paliwa – gdzie benzyna jest najtańsza?
Analizując dane dotyczące średnich cen paliwa w poszczególnych europejskich krajach, można dojść do wniosku, że Polska wypada w takim zestawieniu naprawdę dobrze. Z ceną 95-oktanowej benzyny na poziomie 5,73 zł/l, plasujemy się bowiem w pierwszej dziesiątce państw z najniższymi kosztami paliwa, dając się wyprzedzić m.in. Słowenii, Rumunii czy Węgrom, ale zdecydowanie górując nad choćby Niemcami czy Wielką Brytanią.
Ile średnio kosztuje litr Pb 95 w wybranych krajach (w przeliczeniu na PLN)?
- Turcja – 3,44 zł.
- Słowenia – 4,62 zł.
- Rumunia – 5,49 zł.
- Węgry – 5,69 zł.
- Polska – 5,73 zł.
- Francja – 6,39 zł.
- Niemcy – 7,12 zł.
- Wielka Brytania – 7,28 zł.
- Dania – 8,15 zł.
- Holandia – 8,85 zł.
Czy wiedząc, że w Europie Zachodniej benzyna jest nawet o 3 zł droższa niż w Polsce, mamy powody do optymizmu? Niekoniecznie. Oceniając średnie koszty paliwa w różnych krajach, nie można bowiem zapominać, że panują w nich często zupełnie odmienne warunki życiowe. A skoro trudno powiedzieć, by przeciętny Polak mógł pod względem otrzymywanego wynagrodzenia rywalizować choćby z Holendrem, to różnica w cenach paliwa nie tylko staje się zrozumiała, ale wręcz przestaje wydawać się aż tak duża.
Paliwo w Polsce – gdzie płaci się najwięcej za benzynę?
Skoro po bliższym przyjrzeniu się cenom paliwa w Polsce i w Europie, trudno szukać w ich zestawieniu powodów do szczególnego optymizmu, to czy polski kierowca może liczyć na oszczędności w innym zakresie? Wbrew pozorom, koszty utrzymania samochodu można obniżyć. Najłatwiej zrobić to przy okazji ubezpieczenia OC – wystarczy skorzystać z porównywarki ubezpieczeń online (https://mubi.pl/ubezpieczenie-samochodu/kalkulator-oc-ac/), żeby w kilka minut znaleźć najtańszą polisę. A co z kosztem zakupu paliwa?
W tym przypadku jest niestety trudniej, ale pewne oszczędności są mimo wszystko możliwe. Widać to, gdy przyjrzymy się średnim cenom benzyny w poszczególnych województwach. Okazuje się, że różnica między najtańszym województwem śląskim, a najdroższym mazowieckim wynosi aż 17 gr na litrze!
Ile średnio kosztuje litr Pb 95 w wybranych województwach?
- Śląskie – 5,17 zł.
- Wielkopolskie – 5,18 zł.
- Świętokrzyskie – 5,20 zł.
- Warmińsko-mazurskie – 5,24 zł.
- Małopolskie – 5,26 zł.
- Pomorskie – 5,27 zł.
- Dolnośląskie – 5,28 zł.
- Kujawsko-pomorskie – 5,31 zł.
- Mazowieckie – 5,34 zł.
Jak widać, różnice cen paliwa nawet w sąsiadujących ze sobą województwach mogą wynieść kilkanaście groszy na litrze. To naprawdę sporo, a trzeba przy tym uwzględnić, że koszt benzyny czy oleju napędowego może zależeć również od wybranej stacji.
Zwykle standardem jest, że więcej płaci się choćby w dużych miastach, czy na stacjach położonych przy najważniejszych trasach. Dokonując odpowiednich wyborów, można zatem na paliwie nieco zaoszczędzić. A to może się przydać, ponieważ...
Ceny paliwa w Polsce rosną i nie zamierzają przestać
Patrząc na dane dotyczące średnich cen paliwa w Polsce z ostatnich miesięcy, nie możemy niestety powiedzieć, że kierowcy powinni się w najbliższym czasie spodziewać dobrych wiadomości. Czasy, gdy ceny na stacjach spadły grubo poniżej 5 zł z powodu załamania rynku paliwowego wskutek lockdownu, są już za nami i wygląda na to, że koncerny właśnie odbijają sobie ówczesne straty.
Ile średnio kosztuje paliwo w Polsce?
- Benzyna Pb 95 – 5,73 zł.
- Benzyna Pb 98 – 5,97 zł.
- Olej napędowy (ON) – 5,43 zł.
- Autogaz (LPG) – 2,71 zł.
Jedynie w przypadku paliwa do diesli można w ostatnich tygodniach mówić o pewnej stabilizacji cen na poziomie ok. 5,40 zł/l. W przypadku benzyny oraz LPG trendy są niestety gorsze – ceny regularnie rosną, a aktualne prognozy nie przewidują zmian w tym kursie.
Narzekając na stale rosnące wydatki na stacjach benzynowych, warto jednak zastanowić się, na co dokładnie idą zostawiane tam przez nas pieniądze. Jeśli całkiem rozsądnie zakładacie, że na paliwo, to macie tylko połowiczną rację. Na koszt litra benzyny składają się bowiem nie tylko ceny dyktowane przez koncerny, ale też różnego rodzaju opłaty. Są to m.in.:
- podatek VAT,
- akcyza,
- opłata paliwowa,
- opłata emisyjna,
- marża detaliczna stacji.
Tankując litr benzyny, w gruncie rzeczy płacisz więc tylko w połowie za paliwo, resztę pieniędzy oddając fiskusowi. Niesprawiedliwe? To oczywiście kwestia podlegająca dłuższej dyskusji, ale nie ulega wątpliwości, że podatki są w dużym stopniu przyczyną wysokich kosztów zakupu paliwa. Dodając do tego kryzys na rynku, który przyczynia się do rosnących cen w rafineriach, wydaje się, że na obniżki na stacjach nie mamy w najbliższym czasie większych szans.
Artykuł zewnętrzny