Jesteśmy po oficjalnej premierze marki Ligier na polskim rynku. By zobaczyć co kryje się pod hasłem alternatywy dla skutera w warszawskiej restauracji Krasnodwór zebrało się wielu znanych gości oraz przedstawicieli biznesu. Wieczór z wieloma francuskimi akcentami oraz atrakcjami motoryzacyjnymi, uświetniły występy gwiazd. Ale tak na prawdę tego wieczoru gwiazda miała być tylko jedna. Niewielka, przełomowa, stylowa, ale ekonomiczna.
Czas na polskie drogi
Samochody marki Ligier znane z powodzeniem użytkowane są od dawna w innych krajach, w Polsce to ich debiut. - Jestem eksport menadżerem marki od Finlandii po Chorwację, polski rynek obserwowaliśmy od kilkunastu lat, ale nie był jeszcze gotowy do wprowadzenia tej marki. Dopiero na przestrzeni ostatnich lat, zmieniło się to, szczególnie chodzi tu o ich legalizację, samochodowy mogą być sprzedawane nawet z myślą o czternastoletnim odbiorcy – mówił Lawrence Hollandm, dyrektor Ligeir Group.
Czy to rewolucja?
Gdy sala była już wypełniona po brzegi spadły czerwone kotary. A tam niespodzianka. Bo niewielu spodziewało się samochodu z prawdziwego zdarzenia, odpowiadającego współczesnym trendom, a jednocześnie pozwalającego na użytkowanie go przez młodzież.
Na pewno będzie to rewolucja. Nastolatek, który może poruszać się w ruchu drogowym swoim własnym samochodem? To już możliwe. Trzeba mieć skończone czternaście lat i prawo jazdy kategorii AM. Tak, to samo którym należy się legitymować prowadząc skuter. Czym Ligier różni się od skutera? Dlaczego warto zainteresować się takim rozwiązaniem? To wszystko w rozmowie z prezesem firmy Minicar, która jest wyłącznym importerem marki Ligier.
marki Ligier, odpowiada
Artur Bielenin
prezes zarządu Minicar Polska
Wyjątkowa premiera i zupełna nowość na naszym rynku. Co zmieni Ligier?
- Mamy nadzieję, że zmieni przede wszystkim podejście polskiego rodzica do poruszania się młodych ludzi po naszych ulicach. Chodzi nam o to, by młodzi ludzie uczyli się korzystania z ruchu drogowego pojazdami czterokołowymi. W ten sposób mogą zdobywać doświadczenie za kierownicą, a jednocześnie jeździć bezpiecznie, bo samochody rozwijają prędkość maksymalnie do 45 km/h.
Jakie uprawnienia są potrzebne by poruszać się takim samochodem?
-W tym miejscu muszę uspokoić rodziców. Żeby kierować tego rodzaju pojazdem, trzeba według obecnie panujących przepisów zdać prawo jazdy kategorii AM. Jest to podstawowe, pierwsze prawo jazdy, jakie młody człowiek może zdobyć. Kiedyś była to karta motorowerowa. Teraz trzeba zapisać się na kurs, odbyć szkolenie, zdać egzamin.
Czyli nastolatek, który nie zna znaków na drogę nie wyjedzie…
- Absolutnie nie ma takiej możliwości. Poza tym w szkole podstawowej dzieci zdobywają kartę rowerową, zatem pewne podstawy zachowania się w ruchu drogowym już posiadają. Kiedyś drugim krokiem była karta motorowerowa, a dziś jest to już normalne prawo jazdy, a młody człowiek wyjeżdżając na ulice musi być już świadomy swoich decyzji i odpowiedzialny.
Czyli samochód zamiast skutera? Bo ma być to alternatywa dla jednośladów…
-Wydaje nam się, że podobnie jak nastolatkowie zagranicą, w Hiszpanii, Włoszech, Francji, polski nastolatek nie chce moknąć w deszczu, nie chce marznąć kiedy jest chłodno. W tym samochodzie ma ogrzewanie, klimatyzację i to co robi największa furorę, czyli podpięcie do I’Phona, w związku z czym można korzystać z pełnych multimediów. Samochody w najbogatszych wersjach mają też czujniki i kamery cofania. Samo korzystanie z samochodów nie jest skomplikowane, to automaty, mamy więc tylko do dyspozycji gaz i hamulec, nie ma nic prostszego do poruszania się po drodze.
A do de tego nowoczesna stylistka.
- Kiedyś te samochody były tworzone z myślą o osobach starszych, wtedy nie grzeszyły one nowoczesnym wyglądem. Kiedy zorientowano się, że grupa docelowa zaczyna kształtować się w wieku 14-18 lat, design tego samochodu zupełnie się zmienił. On musi spełniać wymagania młodego klienta, mieć to coś żeby młody człowiek chciał jeździć właśnie takim autem.
Wymagania młodego człowieka to także ekonomia. Dużo wydamy jeżdżąc Ligierem?
-Samochody są wyposażone w silnik diesla i automatyczną skrzynie biegów. Dzięki temu spalają średnio dwa i pół litra na sto kilometrów, to koszt kilkunastu złotych.
Na koniec muszę zapytać o konkrety. Ile?
- Ceny wahają się od 38 do 65 tysięcy w zależności od wersji samochodu. Osoby, które uważają że to dużo, albo że kiedy dziecko dorośnie nie będą mieli co zrobić z Ligierem, mam dobre wiadomości. Przygotowaliśmy specjalny program finansowy, który przy zakupie auta w naszym salonie daje możliwość odkupu auta po czterech latach. Zakładamy, że nie każdy posiada drugie dziecko, albo osobę w rodzinie która mogła by dalej użytkować auto i kiedy jego pierwotny użytkownik osiągnie pełnoletniość i będzie mógł zdobyć pełne prawo jazdy kat. B, my z przyjemnością go odkupimy.
Czy auta są już dostępne w Polsce?
-Tak, od miesiąca auta są już dostępne. Na chwile obecną znajdują się w salonach w Szczecinie, Poznaniu, Warszawie, Częstochowie, Krakowie.
Rozm. Żaneta Lipińska-Patalon