Tor okazała się świetną okazją, by poszaleć w kontrolowanych warunkach. Jest to profesjonalny obiekt sportowy z licencją, umożliwiającą odbywanie się tam zawodów, z resztą jeden z nielicznych asfaltowych torów kartingowych, udostępnionych dla wszystkich chętnych sprawdzić swoje możliwości. Ponad kilometrowa trasa sprawia, że nawet po kilku okrążeniach, nie kręci się w głowie- tu oczywiście porównanie mamy z torami na halach, które są bardzo kręte, by uatrakcyjnić przejazd na mniejszej powierzchni. Szerokość toru, który ma rozstaw dziesięciu metrów to również atut. Te parametry umożliwiają rozgrywanie wyścigów całą ekipą. Spokojnie można umówić się w dziesięć, czy dwanaście osób i urządzić prywatne „grand prix”.
Nasza zabawa w Karting miała jeden minus. Chcemy więcej! Mimo, że to dopiero początek naszej przygody i do tematu podeszłyśmy typowo rekreacyjnie, jako to się zwykło mówić- apetyt rośnie w miarę jedzenia…Im więcej osób na torze, tym większa frajda. Im więcej przejazdów na koncie, tym większe rozeznanie obiektu i chęć rywalizacji.
A’propos rywalizacji. O tym, że tor jest profesjonalny już było. Ale warto zaznaczyć, że każdy przejazd ma liczony czas. Każdy gokart przejeżdżając przez pętle czasu, podaje sygnał do dekodera. Dzięki takiemu systemowi nie tylko możemy sprawdzić, kto był lepszy podczas przejazdów, ale i sprawdzać swoją prywatną historię. Kontrolować postępy.
Podsumowując naszą „Ladies Night” wszystkie jesteśmy przekonane, że wrócimy na Awix Racing Arenę. Pozostało tylko pytanie czemu tak późno odkryłyśmy taką możliwość. Dla nas możliwość nie tylko zaspokojenia sportowych emocji, ale i spotkania w babskim gronie. Bardzo ciekawy pomysł. Mobilizujący do tego, by w końcu coś zrobić i przede wszystkim się spotkać. Relaksujący, bo cały stres spływa z człowieka w kilka minut. Dla dziewczyn, które mają postanowienie zadbania o sylwetkę i kondycję, ale nie mogę się zmobilizować do ćwiczeń również będzie to świetny początek zdrowego trybu życia. Gokarty dają w kość, ale są bardziej atrakcyjne niż tradycyjny fitness…przynajmniej dla nas, bo lubimy dynamiczne zajęcia.
A zapominałybyśmy dodać, a to bardzo ważne. Na Racing Arena Toruń można ćwiczyć przejazdy motocyklem, lub dowolnym pojazdem prawdopodobnie po konsultacji z obsługą. Tor dla motocyklistów nie jest najłatwiejszym obiektem, ale może stanowić wyzwanie, dla osób które takiej jazdy już zasmakowały. Zdecydowanie polecany jest w kierunku supermoto, odbywała się tam już nawet jedna runda Pucharu i Mistrzostw Polski w tej właśnie dyscyplinie.
Żaneta Lipińska-Patalon, Kinga Busz,
Każda kobieta, która pojawi się na torze wraz z osobą towarzyszącą dostaje 50 % rabatu na swój przejazd. Promocja obowiązuje w każdy wtorek. Nasza rada to wcześniejsze zarezerwowanie przejazdów, wystarczy umówić się telefonicznie. Czasem bywa tłoczno. O szczegóły dopytujcie bezpośrednio na torze. Kontakt: ul. Pera Jonssona 5, Toruń (obok MotoAreny) www.racingarena.pl, e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., tel: 510 990 775