Jak zaczęła się Twoja historia na dwóch kółkach?
- Moja historia zaczęła się 2 lata temu, gdy mój tata przewiózł mnie motocyklem o dużej pojemności. Spodobał mi się cudowny dźwięk maszyny, ale również swoboda i wolność. Chciałam też zacząć łamać bariery, że motocykle to tylko pasja dla mężczyzn.
Twoja największa motocyklowa przygoda.
- Największą motocyklową przygodą był wyjazd kilkudniowy kilkaset kilometrów do domu.
Co daje Ci ta pasja?
- Pasja daje mi ogromną radość i wolność. Jazda motocyklem poprawia mi humor i pozwala odstresować się:)
Jak na nią reagują Twoi bliscy i znajomi?
- Moi bliscy i znajomi bardzo dobrze reagują na moja pasję, wspierają mnie, większość podziwia za odwagę i zapał do jazdy.
Gdybyś miała nieograniczony bon na paliwo i portfel pełen kasy, nie zastanawiając się wsiadłabyś na motocykl i pojechała…
- Myślę, że do Portugalii :) jak najdalej:) aby zwiedzić jak najwięcej miejsc:)
Jedna impreza motocyklowa, która jest najbliższa Twojemu sercu i polecisz wszystkim
- Zlot w Częstochowie.
Kilka słów do dziewczyn, które zastanawiają się nad tym by wsiąść na motocykl, ale się wahają
-Spełniajcie swoje pasje, ale z rozwagą i rozumem, motocykl to nie zabawka.
Pozdrawiam wszystkich miłośników motocykli :)
Opracowanie: Lena Opala