Oceń ten artykuł
(4 głosów)
czwartek, 25 wrzesień 2014 19:08

Katarzyna Kaszaraba, Sosnowiec/Łódź

Katarzyna Kaszaraba, Sosnowiec/Łódź
Jeździ
 Hondą VFR 750

Jak zaczęła się Twoja historia na dwóch kółkach?
-Zaczęła się bardzo dawno temu... Miałam może 8 lat... :) Sąsiad jeździł motocyklem i w wolnej chwili woził wszystkie dzieciaki na baku dookoła bloku... :P Oczywiście ja wiecznie byłam chętna tak więc kilka razy trafiła mi się dłuższa przejażdżka ( do sklepu :P ) później mój kochany braciszek zrobił prawko... Błagałam go, żeby mnie przewiózł, ale stwierdził po pierwszym razie cytuję "to była Twoja ostatnia jazda... Chcesz mnie udusić?". Jako, że jechałam już jako plecaczek to wychodzi na to, że chyba za bardzo go "przytuliłam" :P Ale cóż taka już uczuciowa jestem :P Tak więc po tych słowach pomyślałam "A ja Ci jeszcze pokażę... Sama się będę wozić :P" i tak właśnie po kilku dobrych latach dopięłam swego :)

Twoja największa motocyklowa przygoda.
Jako takiej niestety nie miałam... Ale dla mnie każda chwila spędzona na moto w towarzystwie moich moto-przyjaciół jest wielką przygodą i nie ważne czy jedziemy na kebab na miasto czy na koniec świata...  Ważne, że na moto i w doborowym towarzystwie :)

Co daje Ci ta pasja?
Ahh... jak sobie tylko pomyślę to mam uśmiech na twarzy :) dla mnie to odskocznia od codzienności... Daje mi radość... I spełnienie, bo od zawsze o tym marzyłam... Dosłownie jak wsiadam na motocykl to dostaję skrzydeł więc... Latam :) tego nie da się opisać... Motocykl to moja druga miłość zaraz po mojej córeczce :)

Jak na nią reagują Twoi bliscy i znajomi?
Mam znajomych, którzy też śmigają, więc rozumieją... Chociaż każdy o każdego się martwi taka moto rodzinka :) A rodzina martwi się, ale też są dumni... Tata zawsze opowiada znajomym, że to "ta" córka, która ma "motor", a mama? Mamie też podobają się jak to mówi "te szybkie ścigacze, bo te inne to nudne":P 

Gdybyś miała nieograniczony bon na paliwo i portfel pełen kasy, nie zastanawiając się wsiadłabyś na motocykl i pojechała… 
Przed siebie :) ... Jedyne co bym ze sobą zabrała to córusia i paczka pampersów :)

Jedna impreza motocyklowa, która jest najbliższa Twojemu sercu i polecisz wszystkim
Chociaż nie miałam okazji uczestniczyć niestety... To polecam MotoMikołaje forum na którym jestem zawsze, organizuje tą imprezę i nie tylko :) więc bacznie obserwuję wszystko co udokumentowane... Dla dzieciaków to mega frajda no i dla motocyklistów kolejna okazja do przejażdzki... Takie 2 in 1 :)

Kilka słów do dziewczyn, które zastanawiają się nad tym by wsiąść na motocykl, ale się wahają
Co tu dużo mówić, jeśli czujesz, że to jest "to" to do dzieła! ... Będzie nas więcej i oby jak najwięcej :) Grunt to spełniać swoje marzenia, a jeśli motocykl jest jednym z nich to uważam, że to marzenie powinno być na pierwszym miejscu do spełnienia :) :P Tak więc COCO JUMBO i do przodu!!! :)

Pozdrawiam wszystkie moto-kobietki i moto-mamusie :) A w szczególności moje Łódzkie motobaby... noo i Panów również :) LwG 2oo heart

Oprac. Lena Opala

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.