Po nowelizacji ustawy o kierujących pojazdami, żeby zapisać się w ogóle na kurs nauki jazdy trzeba udać się do właściwego dla miejsca zamieszkania urzędu komunikacji, złożyć dokumenty i uzyskać numer profilu kandydata na kierowcę (PKK). - Do tej pory, przyszły kursant zgłaszał się do ośrodka szkolenia, po pozytywnym przyjściu badań lekarskich i spełnianiu innych warunków, np. określonego wieku, mógł przystąpić do kursu. Po jego zakończeniu otrzymywał zaświadczanie z którym udawał się do Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego. Tam umawiał się na egzamin państwowy, po uzyskaniu pozytywnego wyniku, do Wydziału Komunikacji trafiały jego dokumenty, w
celu wyrobienia prawa jazdy- wyjaśnia Krzysztof Kisielewski, dyrektor Wydziału Ewidencji i Rejestracji, Urzędu Miasta Torunia. - Po 19 stycznia 2013 proces uzyskiwania uprawnień, wygląda inaczej. By rozpocząć szkolenie w pierwszej kolejności kandydaci udają się do
urzędu. Tam zostaje złożony wniosek o wydanie prawa jazdy. Jednocześnie generowany jest elektroniczny dokument- profil kandydata na kierowcę. Z urzędu kandydat wychodzi z numerem identyfikującym swój profil. Z tym numerem może udać się do wybranego przez siebie
ośrodka szkolenia kierowców. Szkoła pobiera elektroniczny profil kandydata i można rozpocząć szkolenie. Ośrodek po zakończeniu szkolenia i zdaniu egzaminu wewnętrznego zaznacza w systemie
ukończenie kursu. Kursant udaje się do WORD-u, gdzie umawia się na egzamin państwowy, po jego zdaniu, urząd otrzymuje informacje i przystępuje do zamówienia dokumentu.
Wraz z elektronicznym profilem kandydata na kierowcę, wędruje za nim cała historia jego szkolenia. Urząd wie w którym momencie kursant rozpoczął szkolenie, kiedy odbywają się zajęcia teoretyczne i
praktyczne- takie informacje przekazuje ośrodek.
Studencie, po numerek do domu...
Jak już zaznaczyłam wyraźnie na starcie, przyszły kierowca o nadanie profilu kandydata występuje do urzędu właściwego dla swojego miejsca zamieszkania. Jest to słowo klucz. Jednocześnie oznacza ono problem dla osób, które nie są zameldowane w mieście, w którym przebywają. Czyli sprawa dotyczy osób, które są zameldowane w innym mieście, niż się uczą, studiują, czy pracują. Kurs mogą odbyć w dowolnym miejscu, ale żeby go rozpocząć muszą udać się do „siebie”, dokonać wszelkich formalności i z nadanym numerkiem wrócić.
Sytuacja, kiedy można odstąpić od takiego postępowania, ma miejsce tylko wtedy, gdy w dowodzie osobistym nie ma podanego stałego miejsca zamieszkania, a kandydat jest zameldowany w nowym miejscu na pobyt czasowy i złoży oświadczenie, że przebywa tam z zamiarem stałego pobytu.
Żaneta Lipińska-Patalon/ fot. Marcin Łaukajtys