Jakieś inne tradycje rodzinne?
- Moi dziadkowie zjeździli na motocyklach pół polski, ale to nie miało dużego wpływu na mnie. Idę w ślady brata starając się bardziej poszerzać horyzonty.
A co na to rodzina? Mama żegna się przed każdy Twoim wyjazdem?
- Mama nie tylko się modli, często pojawiają się łzy-tak często jak zarejestrowane przez nią wywrotki.
Jak czujesz się w konfrontacji z facetami? W tej dziedzinie chyba mają trochę przewagi… myślę tu o sile, chociażby utrzymanie motocykla w trudnych warunkach?
- Przewaga siły jest i to ogromna, ale staram się jak mogę żeby dawać z siebie 100% nie tylko na torze, w tygodniu chodzę na siłownie i tam również ciężko pracuje, żeby mieć siłę chociażby podnieść moto. Ale w konfrontacji czuje się dobrze panowie zawsze maja mnie na uwadze i nigdy nie zdarzyła mi się żadna nieprzyjemna sytuacja.
A Twoi rówieśnicy, w sensie koledzy ze szkoły, osiedla… podziwiają, czy zazdroszczą?
- Znajdzie się garstka tych podziwiających, a reszta hmm ciężko powiedzieć co im siedzi na sercu może to być i zazdrość.
Jeżeli są dziewczyny, które chciałyby spróbować swoich sił w tej dyscyplinie co im poradzisz ? Od czego zacząć?
- Od znalezienia facetów lub klubu, który będzie je wspierał i uczył podstaw.
A fundusze? Ile trzeba zainwestować na początek?
- Fundusze to jest największy problem. Ale to też zależy jakie są ambicje i stan konta. Można kupić stare moto lub nowe...niektórzy kupują za 5tyś inni za 23 tyś.
Plany na najbliższy sezon?
- Plan na ten sezon to wystartować we wszystkich rundach pucharu polski super enduro i zahaczyć o pp kobiet w motocrossie, ale w tym sporcie nigdy nic nie wiadomo.
A teraz słów kilka o dzisiejszych zawodach jak podsumujesz pierwsza rundę Cross Country Mistrzostw Okręgu Łódzkiego? Jesteś zadowolona ze swojego dzisiejszego startu?
- Średnio... Poszło mi lepiej niż na ostatniej rundzie zeszłego sezonu, ale nie aż tak dobrze jak chciałam.
Rozmawiała: Iza Jurkowska