Tak naprawdę Custom Bike Poland to duet damsko-męski, co wnosisz w pomysł na maszyny jako kobieta?
-Owszem, jest to duet jakich mało ;). Męska część jest niezastąpiona, to najlepszy mechanik – pasjonat – perfekcjonista, jakiego znam. On kontroluje każdy element, osobiście odpowiada za części wychodzące z produkcji i perfekcyjny ich montaż na motocyklu.
Ja natomiast odpowiadam za wszystko inne…Nie stronię od pracy w garażu, wymiany płynów, ogumienia, klocków etc.Jestem jednak przede wszystkim pomysłodawcą ewentualnych zmian na konkretnym modelu motocykla. Jestem też często tą upierdliwą, która czepia się szczegółów podczas trwania prac nad motocyklem…jestem zdania „od szczegółu do ogółu”, dlatego wyłapuje ewentualne niedoskonałości, by je wyeliminować do zera. Nasze motocykle to takie małe dzieła sztuki, ale sztuki użytkowej.
Kontrola zagadnień stricte administracyjno-prawnych również leży po mojej stronie.Nie wolno w naszym kraju rejestrować pojazdów typu „sam” – czyli budowanych własnoręcznie, we własnym zakresie od zera. Od końca czerwca 2013 roku obowiązują przepisy, które nakazują przeprowadzenie homologacji każdego pojazdu tego typu.
Trzeba było to sformalizować w przypadku Custom Bike Poland, dlatego naszą bazą są motocykle seryjne, na których dokonywane są customowe przemiany. Dzięki temu wszystko jest lege artis, nasze pojazdy mogą pełnoprawnie poruszać się po drogach na całym świecie. Dzięki certyfikatom europejskim TUV jakości i bezpieczeństwa, jesteśmy w stanie dbać o najwyższy poziom naszych usług i najwyższą jakość oferowanych przez nas motocykli.
Jestem też osobą odpowiedzialną za szukanie i zakup motocykli do customowania. Tych obowiązków jest wiele więcej, nie do ogarnięcia czasem
Gdybyś miała określić swoje preferencje… Jaki styl najbardziej Ci odpowiada?
-Kiedyś powiedziałabym, że sportowy motocykl odzwierciedla mnie w 100% - prędkość, adrenalina etc…
Miałam przyjemność i szczęście jeździć na różnych motocyklach – Suzuki GSXR 600, Yamaha R6 ( to był mój oficjalnie 1 prawdziwy motocykl – pomijając motorynke i Simsona czy MZetkę ojca ),Yamaha R1, BMW K1200RS, Drag Star, Harley Davidson, Yamaha MT03, MT01 z oponą 300 i standard, no i moje ukochane Kawasaki Z750R, Z1000 od modeli z 2008 roku po bieżące 2014.
Jednak teraz jestem typowym maniakiem połączenia maszyny o potężnym sercu ( powyżej 1000cc ) z „wygodą” podróżowania.Dlatego prywatnie kocham Kawasaki Z1000 od lat niezmiennie, dzięki czemu nie do końca zrezygnowałam z prędkości i adrenaliny…oczywiście tam, gdzie można.
Jak to wychodzi w praktyce? Częściej realizuje się wizje klienta, czy klienci liczą na fachową pomoc i doradztwo? Łatwo dają się przekonać do waszych wizji?
- Różnie według potrzeb. Custom Bike Poland jest firmą oferującą usługi wysokiej jakości, skupiającą się na budowie i przebudowie motocykli. Pragniemy, aby nasze usługi spełniały oczekiwania naszych klientów oraz zapewniały wszystkim Pasjonatom motocykli nową, indywidualną formę produktu. W Custom Bike Poland korzystamy z najnowocześniejszych technologii pozwalających zapewnić najwyższą jakość oferowanych usług . Proponujemy także uproszczony model, czyli przebudowę swojego motocykla. Korzystamy ze sprawdzonych firm, które zapewniają nam świadectwa jakości TUV na oferowany przez nas asortyment. Umożliwia to nam bezawaryjną obsługę podzespołów wraz z zapewnieniem wysokiego poziomu jakości i bezpieczeństwa.
Custom Bike Poland oferuje budowę motocykli oraz przebudowę motocykli seryjnych z najlepszymi w tej kategorii technologicznej dostępnymi częściami, których obsługę techniczną zapewniamy po zakończeniu prac nad danym projektem. Dzięki temu nasza firma zapewnia usługi na wysokim poziomie.
Yamaha MT01 to nasz autorski projekt po raz pierwszy pokazana w Polsce zaraz po skończeniu, czyli na Motor Show w Poznaniu 27-30.03.2014r. Ale jesteśmy w stanie zaspokoić praktycznie wszystkie potrzeby klienta. Począwszy od pojedynczych elementów, które klient chce zmienić w swojej maszynie do samodzielnego montażu, po stworzenie motocykla od podstaw według naszego pomysłu lub wizji klienta. Jesteśmy elastyczni i jesteśmy po to, by spełniać motocyklowe marzenia. A, że nic dwa razy się nie zdarza, tak też nie ma i nigdzie nie będzie dwóch takich samych motocykli wychodzących z naszej stajni.
Sama jeździsz customem. Ba…przecież musisz być swoją własną wizytówką?
-Tak, jak wcześniej powiedziałam – nasze motocykle to takie małe dzieła sztuki użytkowej. Dlatego nie robimy czegoś, co ma tylko fajnie wyglądać. Motocykl jest po to, by dawał radość z jazdy. Do szerokości opony 300 jesteśmy w stanie praktycznie wykorzystywać tak przerobioną maszynę! Dlatego takie osoby, jak ja spokojnie są w stanie okiełznać takie motocykle. Opony powyżej 300 są przeznaczone wyłącznie do „niedzielnych” wypadów w koło komina J
Motocykli jest coraz więcej. Kiedyś wystarczyło jeździć na dwóch kółkach by się wyróżnić z tłumu. Czy teraz customizacja staje się odpowiedzią na podkreślenie indywidualności?
-Oprócz Customowania zajmujemy się sprzedażą seryjnych modeli motocykli. Na zamówienie szukamy konkretnego seryjnego motocykla i kupujemy dla klienta wg. zaleceń ( sumy pieniędzy, do jakiej klient chce znaleźć motocykl, roku produkcji, modelu etc. ).
Osobiście bardzo chciałabym, żeby przede wszystkim ludzie jeździli bezpiecznymi motocyklami. To, co spotyka się w naszym kraju tj. krzywe, spawane ramy motocykli, krzywe lagi, ledwo żywe silniki…to przyprawia mnie o dreszcze. Nigdy nie pozwolę sobie na takie ryzyko, wręcz igranie z ludzkim życiem dla uzyskania korzyści finansowych. Za bardzo kocham ludzi i za bardzo szanuje motocykle. A Custom Bike Poland tak, jest jedyną w Polsce firmą, która daje możliwość zindywidualizowania do maksimum swojego motocykla każdemu. W Polsce jednak dopiero raczkujemy, ponieważ niejednokrotnie wiąże się to z większymi kosztami. Jednak certyfikowana jakość i bezpieczeństwo sprawi, że ludzie otworzą się na nowe.
Co częściej robimy: zmiany mechaniczne, czy podkręcamy wygląd?
-Przede wszystkim najwięcej jest zmian mechanicznych, napraw, uzupełniania płynów etc.Czekam na lepsze czasy
Mieliście kiedyś okazję budować motocykl dla kobiety?
Owszem – dla mnie!
Rozm. Żaneta Lipińska-Patalon