czwartek, 14 marzec 2013 14:01

Zanim wyjedziesz z garażu

To co dzieje się z naszymi motocyklami wiosną, to głównie efekt ich przygotowania do zimy. To że motocykl nie jeździ nie znaczy, że nie musimy o niego dbać.

Co więcej to, że my nie jeździmy, nie znaczy że nie musimy o siebie dbać. Wiosną każdemu motocykliście przyda się trochę pokory. W momencie kiedy odstawialiśmy jednoślad do garażu, panowały zupełnie inne warunki. Wczesną wiosną asfalt jest jeszcze niewygrzany, to oczywiście powoduje gorszą przyczepność. Co więcej po takiej długiej przerwie na motocyklu trzeba się trochę rozjeździć. Nie możemy być tak pewni siebie jak po przejeżdżonym sezonie. Zanim ruszymy przed siebie, warto byłoby wybrać się na jakiś plac, parking, czy inny teren poza drogami publicznymi i poćwiczyć podstawowe elementy. Przyda się trochę slalomów,  przyspieszanie hamowanie. Również nasza sprawność pozostawia wiele do życzenia. Nasze ciało pracuje cały sezon, by wykształcić pewne typowe dla motocyklisty zachowania, po zimie nasz organizm może być trochę rozleniwiony, przyda się więc trochę ruchu.

niedziela, 10 marzec 2013 12:00

AKumulator nie działa?

Promienie słońca wpadają przez uchylone okno, słyszymy śpiew ptaków, nagle w tle słychać przeszywający dźwięk rozpędzonego motocykla, który pozostawił po sobie głuchy i magiczny dźwięk w uszach. Postanawiamy wyciągnąć naszą maszynę z garażu i w końcu rozpocząć sezon.

Ubieramy motocyklowy strój - kurtka, buty, spodnie. Podchodzimy do naszego zakurzonego i w pół śpiącego motocykla. Zakładamy kask i rękawice. Przed wyciągnięciem motocykla z garażu jeszcze w ostatnim momencie sprawdzamy w kieszeniach  czy wszystkie dokumenty są na miejscu 'portfel jest, dowód osobisty mam, prawko, karta do bankomatu, parę groszy w razie gdyby karta nie działała. Przezorny zawsze ubezpieczony'. 

piątek, 08 marzec 2013 10:03

Uwaga: dziura!

Wpadłeś w dziurę? Nie popadaj w panikę! Tak, łatwo powiedzieć, tymczasem kończąca się zima, odkrywa asfalt i  co za tym idzie- dziury  oraz inne uciążliwe ubytki w drogach.

Często słyszymy, że ktoś uszkodził felgę, koło, oponę, a nawet poważnie urwał części zawieszenia w pojeździe i naraził się na niepotrzebne koszty. Co zatem zrobić w sytuacji, kiedy uszkodzimy nasze auto, wpadając w dziurę, tudzież prawdziwą asfaltową przepaść?

wtorek, 12 luty 2013 09:14

Naprawianie zniszczonych felg

Pogięte, wyszczerbione czy pęknięte felgi na pewno kwalifikują się do wymiany na nowe, lecz mimo to kierowcy niekoniecznie od razu udają się do sklepu po nowy komplet obręczy. Często regenerują stare, zniszczone felgi, przywracając im dawny kształt. Niestety naprawa zniszczonych felg nie zawsze jest możliwa, a jeśli już, to trzeba liczyć się z obniżonymi parametrami bezpieczeństwa wiążącymi się ze zregenerowanymi obręczami.

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.