Niedawno pisaliśmy o studentce politechniki, która kieruje super oszczędnym bolidem. Ich dotyczasowy rekord wynosił 640 kilometrów na jedyn litrze paliwa. Ale jest już nieaktualny!
Ten wyjądkowy rekord właśnie został przebity i to sporo! -Aktualnie wraz z zespołem jestesmy w Finlandii gdzie odbyły się zawody XL Pisaralla pisimmälle 2015 w miejscowości Nokia. Nasz zespół ustanowił nowy rekord Polski. Bolid oficjalnie może przejechać 830km na jednym litrze paliwa- reacjonuje prosto z Finlandii Ania Markiewicz, kierowca bolidu.
Piękne Pin Up Girls, najlepsze zespoły polskiej sceny Rockabilly oraz pokazy Burleski w towarzystwie legendarnych Harley’ów oraz skocznych aut „low-rider” będziemy mogli podziwiać po raz piąty na Górczewskiej 30 w najbliższą sobotę 29 sierpnia 2015
Podczas tegorocznego pikniku czeka nas wiele atrakcji.
Z całej Polski zjada się ciekawe, customowe auta i motocykle biorące udział w konkursie Best Bike i Best Car. Kilkanaście przepięknych kandydatek będzie starać się o tytuł Miss Pin Up. Surowym i obiektywnym Jury będą uczestnicy American Day!
Dziś nasze myśli wędrują w jednym kierunku. W kierunku naszego prywatnego Anioła, który czuwa nad nami i jest. Choć już nienamacalny, nie na wyciągnięcie ręki…
Minął rok. Kiedy zadzwoniły dziewczyny i powiedziały: Pati nie żyje, pierwszy raz myślałam że nie dojadę do domu. Że nie dam rady psychicznie i fizycznie. Na szczęście ja dojechałam, Pati już nigdy nie wróciła do swojego domu, rodziny, przyjaciół. To była wielka tragedia. Dla wielu była, dla niektórych jest do dziś.
Sylwia Karaś, Poznań
Jeździ Kawasaki Vulcan 900 classic
Jak zaczęła się Twoja historia na dwóch kółkach?
-Pochodzę z Podkarpacia z doświadczeniem życia w kilku miejscach w Polsce jak i poza. Obecnie osiedliłam się pod Poznaniem gdzie mieszkam,żyje pracuję. Moi rodzice jeździli na Simson s 51,a ja na dwa kółka się tak pchałam,ze motocyklistka zostałam.
Zabrałam mamie te dwa kółka,potem krótko w automobilklub w małym mieście skąd pochodzę.Przesiadka na inne większe motorki.
O życiowych wyborach, radości z jazdy i wielkiej pasji
rozmawiamy z
Agnieszką Smolińską
zawodniczką Włodawskiego Motorowego Klubu Sportowego
Katarzyna Prokopczuk, Giżycko
Jeździ Hondą Civic (5 gen.)
przewodnicząca Warmińsko-Mazurskiego Moto Clubu
oraz Dyrektor Strefy Klubowej No Limit GP Polski ¼ mili
Lubicie prawdziwe motoryzacyjne emocje? Wpadajcie w następny weekend na warszawskie Bemowo, atrakcji na pewno nie zabraknie! Będą pokazy stunterów, wystawa motocykli customowych i zawody skuterów. A na wszystko zaprasza Was Ola (w trasie) Kutz!
Ola nie tylko w trasie, ale i w wiecznym biegu. Już niebawem zobaczycie ją, jako prowadzącą nowy program "Najgorszy polski kierowca", ale wcześniej wakacyjna dawka wrażeń dla fanów dwóch kółek. To będzie wybuchowy weekend. Nie zabraknie motocyklowej adrenaliny, ale to co charakterystyczne jest dla tego wydarzenia, to fakt że dla siebie znajdzie tu coś zarówno początkujący motocyklista, a nawet kierowca skutera i tak samo koneser- chociażby motocykli budowanych na indywidualne życzenie, czy spragniony wrażeń fan stuntu. O szczegółach Ola.
Idę alejami miasteczka zlotowego. Finlandia, Szwajcaria, Słowenia, Australia, Chorwacja, Austria, Słowacja, Austria, Niemcy, Francja, Czechy, jest i Polska. Patrzę po „blachach”, bo wszystkich krajów pewnie nie byłabym w stanie wymienić. A to dopiero środa. I jest ich już dwa i pół tysiąca. Ich, czyli legendarnych Citroenów 2 CV.
To cykliczny zlot pasjonatów legendarnych samochód, zwanych potocznie „kaczkami”. Odbywa się po raz dwudziesty pierwszy i w końcu zawitał pod polską strzechę. W Toruniu zabytkowe auta wyglądają wyjątkowo, wpasowały się w klimat. Całe miasto tonie w „kaczkach”, nie wspominając o miasteczku zlotowym, które zostało zlokalizowane nie tylko w Moto Parku, gdzie zazwyczaj odbywają się tego typu imprezy, ale i na terenie sąsiadującego lotniska. – Podróżujemy tak z całą rodziną… chyba już będzie z dziesięć lat. Wiem licznik bije, to nie brzmi na korzyść moją i tych kilometrów przejechanych przez naszego Citroena. Ale jeszcze nigdy nas nie zawiódł. Zdarzały się małe awarie, ale nie takie, które miały bym na uniemożliwić dalszą drogę, czy gruntownie pokrzyżować plany. To już styl życia, bardzo fajny, bo niby jedziesz starym samochodem, ale nikt się z ciebie nie śmieje, wszyscy życzliwie się uśmiechają, życzą powodzenia- opowiada nam Coralie z Francji.
Światowy zlot Citroena 2 CV trwa blisko tydzień. Fani marki przyjeżdżają z najdalszych zakątków świata nie tylko po to, by poczuć tą wyjątkową atmosferę. Dla nich liczy się również każdy przejechany -na swoich ukochanych czterech kółkach- kilometr. – Nawet jeśli gdzieś jedziemy i na trasie spotkamy jedną 2CV-kę, już łapiemy kontakt. To prawie jak rodzina! Widzisz 2 CV i się uśmiechasz. Tu nie ma zazdrości bo inny fan marki ma lepszy stan samochodu, czy fajniejszą wizualizację. To samochody, które się kocha w każdej postaci. To samochody, przy których musisz naprawdę się postarać, żeby sprawić że nie będzie przykuwał wzroku- stwierdza Anna, która z mężem przyjechała z Austrii.
Ważna informacja dla osób, które chcą odwiedzić polski zlot odbywający się w Toruniu. Impreza trwa do niedzieli i każdego dnia do 19:00 można bezpłatnie wejść na teren zlotu (poza miasteczkiem zlotowym). Wieczorem koncerty i imprezy organizowane są już tylko i wyłącznie dla uczestników. Na piątek zaplanowano paradę samochodów ulicami Torunia, w której weźmie udział około 900 Citroenów 2CV.
O tym czego nie można przegapić podczas najbliższej edycji Moto Show Ełk, dlaczego w przyszłym roku nie będzie już imprezy na obwodnicy miasta i kto powinien 9 sierpnia odwiedzić mazurską imprezę
Rozmawiamy z
Adamem Bartoszewiczem,
organizatorem wydarzenia
Rozmowa z
Anią Markiewicz,
studentką Mechaniki i Budowy Maszyn na Politechnice Łódzkiej,
oraz kierowcą super oszczędnego bolidu budowanego przez zespół Iron Warriors
Projekt i realizacja Agencja Social Media Pollyart