Wpadłeś w dziurę? Nie popadaj w panikę! Tak, łatwo powiedzieć, tymczasem kończąca się zima, odkrywa asfalt i co za tym idzie- dziury oraz inne uciążliwe ubytki w drogach.
Często słyszymy, że ktoś uszkodził felgę, koło, oponę, a nawet poważnie urwał części zawieszenia w pojeździe i naraził się na niepotrzebne koszty. Co zatem zrobić w sytuacji, kiedy uszkodzimy nasze auto, wpadając w dziurę, tudzież prawdziwą asfaltową przepaść?
Nie od dziś wiadomo, że nowe przepisy w egzaminowaniu wprowadziły wiele zamieszania. Przyszli kursanci niechętnie zgłaszają się do Urzędów właściwych w celu utworzenia profili PKK. Często spotykam się z opiniami "jest za trudno" "teraz to mi się nie chce" "boję się" i najczęstrze "po co i tak nie zdam, bo przecież większość nie zdaje"
Niestety to, iż na egzaminach w WORD nie jest łatwo - nie jest mitem. Z doświadczenia wiem, żeby zdać egzamin trzeba jazdę wykonać prawie idealnie, powiedziałabym nawet, że przesadnie perfekcyjnie. Od zawsze problem ten tkwił na egzaminach praktycznych.
„Wiosna, wiosna, wiosna ach to Ty” jak śpiewał Marek Grechuta z zapartym tchem tak pasjonaci dwóch kółek usychają z tęsknoty za czystym, suchy i klejącym asfaltem.
Niestety bardziej doświadczeni kierowcy już wiedzą, że drogi świeże i pachnące jak wiosenny powiew wiatru tak do końca nie są.
Chcąc nie chcąc wyjeżdżając po zimie nie spodziewajmy się idylli na polskich drogach. Slalomem będziemy jeździć nie tyle z przyjemności, co z musu między dziurami, muldami i popękającym asfaltem!
Zmiany stały się już faktem. Nowy sezon w WORD-ach, zacznie się podziałem na kategorie motocyklowe. Zamiar był dobry. Tak właśnie - BYŁ, bo realia są już troszkę inne.
O co tak naprawdę chodzi i czego będą od nas wymagać? Do Dziennika Ustaw wprowadzono nowe warunki przeprowadzenia egzaminu państwowego dotyczące motocykli. Oto najwżniejsze z nich:
Zielony listek jeszcze musi dojrzeć. W związku z opóźnieniem w pracach nad Centralną Ewidencją Kierowców, ustawodawca zdecydował się na odroczenie wejścia w życie kilku istotnych przepisów.
Jazda samochodem oklejonym tzw. "zielonym listkiem" przez pierwsze 8 miesięcy jazdy po zdanym prawo jeździe, czyli tzw. okres próbny została przeniesiona na 2016 r.
Przeciwskręt na egzaminie na prawo jazdy? Niemożliwe? A jednak! I to uwaga: przy 20 km/h!!! Takie rzeczy tylko w nowym, państwom systemie.
Człowiek uczy się całe życie, jak mawia obiegowa mądrość i nigdy nie twierdziłam, że wiem wszystko. Czytając najnowsze zmiany w Rozporządzeniu Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 13 lipca 2012 r. w sprawie szkolenia osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami, instruktorów i wykładowców, w pierwszym momencie pomyślałam, że chyba o czymś ważnym nie wiem. Z niedowierzaniem patrzyłam na zapis szkolenia i czym bardziej wdrążałam się w temat nowych wymagań w szkoleniu i egzaminowaniu, tym mniej wierzyłam w kompetentność osób-twórców tych bredni.
19 Stycznia 2013 r. nastała rewolucja w szkoleniu kandydatów na kierowców. Do najbardziej medialnych należą zmiany dotyczą kat. A. Jednak zmiany te dotyczą również przepisów związanych z zapisywaniem się na kurs prawa jazdy.
Jeśli nie lubicie stać w kolejkach urzędowych, a pewnie nie lubicie to muszę was zasmucić. Aby zapisać się na kurs prawa jazdy trzeba utworzyć PROFIL Kandydata na Kierowcę (PKK) w odpowiednim urzędzie miejskim, (gdy miasto ma prawa powiatu) lub w wydziale komunikacji w starostwie.
Koniec karty motorowerowej, początek prawa jazdy kat.AM! 19-stego stycznia 2013 r. wprowadzono wiele zmian w przepisach dotyczących prawa jazdy. Po prawie 20 latach doczekaliśmy się przystosowania do wymogów UE.
Bye, bye moja karta motorowerowa! Żegnamy się z kartą, żeby przywitać pierwsze w życiu 'poważne' prawo jazdy, przez duże ''P'' kat. AM. Temat zmian ciągnie za sobą wiele kontrowersji już na długo przed ich potwierdzeniem w Dzienniku Ustaw.
Promienie słońca wpadają przez uchylone okno, słyszymy śpiew ptaków, nagle w tle słychać przeszywający dźwięk rozpędzonego motocykla, który pozostawił po sobie głuchy i magiczny dźwięk w uszach. Postanawiamy wyciągnąć naszą maszynę z garażu i w końcu rozpocząć sezon.
Ubieramy motocyklowy strój - kurtka, buty, spodnie. Podchodzimy do naszego zakurzonego i w pół śpiącego motocykla. Zakładamy kask i rękawice. Przed wyciągnięciem motocykla z garażu jeszcze w ostatnim momencie sprawdzamy w kieszeniach czy wszystkie dokumenty są na miejscu 'portfel jest, dowód osobisty mam, prawko, karta do bankomatu, parę groszy w razie gdyby karta nie działała. Przezorny zawsze ubezpieczony'.
Chcesz sprawdzić siebie i swój motocykl? Nie rob tego na drodze! Tor Poznań zaprasza.
Nie trzeba marzyć o karierze w Moto GP, by sprawdzić się na torze. Każdy kto m pasje, jeździ motocyklem, turystycznie, do pracy, czy dla czystej satysfakcji, powinien spróbować jazdy na torze. Wszystko dla podniesienia umiejętności, sprawdzenia siebie i motocykla.
Kto lepiej jeździ? Kobiety czy mężczyźni? Czy można w ogóle odpowiedzieć na takie pytanie? Zapytałyśmy eksperta!
Rozmowa z Tomaszem Kulikiem
Instruktorem nauki jazdy, właścicielem motocyklowej szkoły nauki jazdy „Kulikowisko”
Kobiet na jednośladach jest coraz więcej. I nie trzeba tu chyba sprawdzać statystyk, widać to gołym okiem…
Chaos. To słowo najlepiej określa sytuację, która panuje po 19 stycznia w kwestii zdobywania uprawnień do kierowania pojazdami.
W praktyce okazuje się, że problemy zaczynają się jeszcze przed rozpoczęciem kursu. Żeby to zrobić trzeba udać się do urzędu, urzędu znajdującego się w miejscu zamieszkania, jaki mamy podany w dowodzie. Ale po kolei.
Korekcja i ochrona wzroku to dla wielu motocyklistów duże wyzwanie. Jak zadbać o nasze oczy i nie tracić przyjemności z jazdy. O to wszystko zapytałyśmy eksperta. Maciek Karczewski podpowiada, jak zadbać o wzrok podczas jazdy.
- Jazda motocyklem to jeszcze nie loty kosmiczne, więc jakiejś szczególnej procedury rodem z NASA dla nas nie wymyślono- mówi optometrysta Maciej Karczewski. -Warto jednak na pewno dokładnie zbadać wzrok zanim dosiądziemy naszych sprzętów. Sporo osób ma niewielkie wady wzroku, szczególnie często małą krótkowzroczność rzędu -0.5 do -1.5 dioptrii, które w życiu codziennym nieraz dają się skompensować, lub minimalny astygmatyzm podobnej wielkości.
O tym, jak zamierza zaskoczyć w najbliższym sezonie, na co zamieni niezawodne BMW E36 i jak rozpocząć przygodę z driftem
Rozmawiamy z
Karoliną Pilarczyk
licencjonową drifterką
Czy też masz takie wrażenie, że w naszym kraju posiadasz wyłączność na drift w damskim wydaniu?
- Faktycznie trochę tak to wygląda, ale wierze, że wkrótce będzie więcej damskich akcentów w tym sporcie. W Europie na tyle dużo kobiet zaczęło zasiadać w driftowozach, że od tego roku rozegra się liga kobiet – Queen of Europe ;-)
Projekt i realizacja Agencja Social Media Pollyart